Dziś zajmiemy się dziedziną podatków. Do najbardziej fundamentalnych pojęć należą tu „podatnik” i „płatnik”. Jak się okazuje, z ich tłumaczeniem są, co wydawać by się mogło dziwne, potężne problemy. Już samego podatnika niełatwo przetłumaczyć. Nasuwa się oczywiście „taxpayer”, ale Unia Europejska postanowiła być oryginalna i w dyrektywach o VAT wprowadziła pojęcie „taxable person”. I to mimo, że gdzie indziej stosuje termin „taxpayer”, np. w projekcie dyrektywy dotyczącej wspólnej podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym od osób prawnych (dokument Komisji COM(2016) 685 final). No i jesteśmy w kropce, bo według naszej Ordynacji podatkowej termin „podatnik” dotyczy każdego podatku, w tym VATu.
Co ciekawe, w dyrektywie VATowskiej 2006/112/WE wprowadzono także termin „person liable for payment of VAT”, który wcale nie oznacza tego, kto podatek płaci (wpłaca), ale właśnie tego, który jest tym podatkiem obciążony, czyli po naszemu „podatnika”. I tak też w naszej ustawie o VAT termin ten wdrożono, np. pisząc, że podatnikami są także osoby dokonujące wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów.
Ciekawie się robi, gdy na scenie pojawia się słowo „płatnik”. Według naszej ustawy, „płatnik … wpłaca” podatek, sam nie mając obowiązku podatkowego. Gdyby tłumaczyć dosłownie, to aż by ręka świerzbiła, żeby sięgnąć po …. „taxpayer” lub „person liable to pay/for payment” – w końcu jak wół stoi tam pojęcie “pay/payment”. Ale to błąd! Płatnik to ktoś, kto podatek ma obliczyć, pobrać od podatnika i wpłacić organom skarbowym, a nie ktoś, na kim ciąży obowiązek podatkowy. Widzę tu dwie możliwości: „remitting agent” lub „withholding agent”. To drugie wydaje mi się popularniejsze, zwłaszcza w kontekście tzw. podatku u źródła (withholding tax). Ale to pierwsze bardziej pasuje do polskiej definicji, bo są płatnicy, którzy niczego nie potrącają, a tylko pobierają (np. notariusz jako płatnik pobiera podatek od czynności cywilnoprawnych od swego klienta).
Ostatecznie w mojej praktyce staram się pominąć problem „podatnika”, tłumacząc stosownie do okoliczności: taxpayer lub taxable person, bo tak łatwiej i lepiej układa sie w zdaniach. Gdy nie mam wyjścia, tłumaczę „person liable for payment of tax” lub, bardziej z brytyjska, “person liable to tax“.
Na koniec dorzucę jeszcze … „inkasenta”. Ten tylko pobiera i wpłaca podatek, a od płatnika różni się tym, że go nie oblicza. Tu stosuję termin „collecting agent”.
Warto zapamiętać (podatki):
- podatnik = taxpayer, taxable person, person liable for payment of tax, person liable to tax
- płatnik = withholding/remitting agent
- inkasent = collecting agent